Co się stało z trunkami??? |
Hmm są różne szkoły na ten temat. M in: wschodnia i zachodnia. Mnie uczono kiedyś dbać o zdrowie w Montreux i faktycznie mała dawka do obiadu i smaku tak, ale nie destylaty tylko czerwone wytrawne. Również z tymi wrzodami było zupełnie odwrotnie. Zresztą te wykręcające napoje jakoś mi nie leżą. Co to za przelicznik 50ml czystego spirytusu na 100ml wina, to chyba jakieś "Gwardijskoje Wino". |