Czy Krótkofalarstwo to Ostateczność?
...Wasze inne pasje
Wracając do tematu, Ja od początku równolegle żeglarstwo i klub krótkofalarski, niestety na obie pasje brak było funduszy, Ojciec zaszczepił we mnie piękno jazdy motocyklem (WSK125), który sobie kupiłem prawie za pierwszą wypłatę Jawa350, którą sprzedałem, bo moja druga połowa po pojawieniu się dziecka nie mogła już na nią patrzeć. Otarłem się o strzelectwo sportowe, strzelałem z różnej broni, tej wojskowej też, nawet miałem swoje wyniki, do dziś są medale gdzieś skryte w domowych zakamarkach.Honda Varadero 1000 będzie następnym zakupem aby zrealizować podróże do miejsc gdzie TIR-em nie mogę wjechać, no i ostatnie to zostać kierowcą ciężarówki, to akurat już realizuję, Kenio TM-D 710 wkrótce zawita w moim DAF-ie i umili mi czas wolny w trasach. Marzenia są istotne to one Nas pchają do działania, boję się, że u mnie nie koniec, coś się pojawi co mój umysł zajmie i zafascynuje, tylko nie wiem czy mi życia starczy...


  PRZEJDŹ NA FORUM