INFORMACJA O STANIE PIS LANDU
BALLADA NA CZEŚĆ DEBILIZMU
    SP95094KA pisze:

    Brexit
    Imigranci w Irlandii
    Irlandzcy emigranci, historia Irlandii
    Koniec możliwości pobytu imigrantów z Polski na "zielonej wyspie"
    Exodus – opuszczenie Irlandii przez plemię znad Wisły ??? (wygnanie)

    Irlandia rozważa płacenie imigrantom za powrót
    Rząd Irlandii zastanawia się nad wykorzystaniem unijnych środków dla wsparcia imigrantów chcących dobrowolnie powrócić do kraju pochodzenia, w tym także imigrantów z nowych państw UE - informuje w poniedziałek dziennik "The Irish Independent"
    Europejski fundusz powrotu imigrantów (Return Fund) o wartości 676 mln euro na lata 2008-2013 został utworzony z myślą o dopomożeniu imigrantom z krajów spoza UE, którzy nie uzyskali azylu bądź z uwagi na wysokie koszty życia są skłonni wrócić do ojczyzny.

    Fundusz przeznaczony jest na finansowanie doradztwa, badań lekarskich, pokrycie kosztów podróży, utrzymania osób decydujących się na powrót, przygotowania do zawodu. Jako zachętę powracający imigranci mogą otrzymać gotówkę
    I jest obecnie dedykowany imigrantom z Polski

    Dodać należy że Polskie władze intensywnie prowadziły dialog z były rządem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w sprawie imigrantów
    Nie jest tajemnicą, że za bardzo znaczne obcięcie wszelkiej pomocy pieniężnej i materialnej, oraz dostępu do służby zdrowia dla imigrantów z Polski Imigranci mieli mieć zapewniony status na poziomie imigrantów z Afryki i Azji
    Nowy rząd i premier Theresa Mary May zmieniają ustalenia na wyjątkowo restrykcyjne dla imigrantów z Polski

    Irlandia - Dziecko urodzone w Irlandii, musi mieć Polski paszport, inaczej nie wyleci z Polski, po wakacjach na ten przykład, spędzonych w Polsce

    Irlandczycy (ang.: Irish)
    naród pochodzenia celtyckiego zamieszkujący Irlandię.
    Od XII wieku świadomość narodowa kształtowała się w walce z Anglikami. W XVII wieku utracili całkowicie niepodległość, co spowodowało liczną emigrację w XIX i na początku XX wieku do Ameryki.
    Około 80 mln osób na całym świecie przyznaje się do pochodzenia irlandzkiego, najwięcej w Stanach Zjednoczonych - 36,5 mln.

    Irlandczycy mają w swej świadomości zakodowaną walkę z okupantem, świadomość, że wiele milionów musiało ze swej ojczyzny uciekać
    Mają jednak w zmieniających się warunkach, głęboko w doopie imigrantów z Polski, którzy według ich władz skutecznie rugują ich z rynku pracy i nie tylko

    Irlandzcy emigranci
    Tysiące opuściło Irlandię, gdy ta znajdowała się na szczycie gospodarczego boomu, a słowo „diaspora” kojarzyło się bardziej z tytułem rozdziału z książki „Prochy Angeli”. Teraz, gdy dawny blichtr przeminął, „ekspaci” którzy wyjechali w dobrych czasach, z dnia na dzień przeobrazili się w „imigrantów”. W 2010 r. dołączyło do nich 65 tys. nowych emigrantów uciekających przed kryzysem ekonomicznym.

    Obecni emigranci to zupełnie inna historia w porównaniu do cioć i wujków, którzy wyemigrowali z Irlandii w latach 80., by pracować na budowach w Londynie i Bostonie. Po pierwsze, mają oni o wiele lepsze wykształcenie - w odpowiedzi na dużą falę emigracji lat 80. irlandzkie władze wprowadziły darmowe studia, mając nadzieję, że konkurencyjni młodzi, którzy odniosą sukces za granicą, ostatecznie wrócą ze swoim kapitałem do Irlandii. Decyzja rządu przyniosła oczekiwane rezultaty i irlandzkie sukcesy zaczęły napędzać ekonomię tego celtyckiego tygrysa na międzynarodową skalę. Emigracja ustała, jednak polityka darmowych studiów, pod ogromna presją społeczną, była nadal kontynuowana. Obecnie irlandzkie uniwersytety pękają w szwach. Dzisiejsze pokolenie ma ponadto zupełnie inne oczekiwania. „Ekspaci sprzed 20 do 25 lat wyemigrowali w poszukiwaniu jakiejkolwiek pracy”, stwierdził Mark O’Brien, prezes gaelickiej ligi futbolowej w Toronto dla „The Irish Times”. „Nowi emigranci są bardzo wybredni, nie chcą podejmować prac, które według nich są poniżej ich możliwości. Tacy są w czepku rodzeni”.

    Przedruki min z cafebabel.com
    plus przedruki z prasy Irlandzkiej
    plus moje interpretacje, po lekturze prasy polskojęzycznej

    Jeden z imigrantów był przekonany o pełnym zakotwiczeniu w Irlandii Był przekonany o swym wyjątkowym sprycie, wyjątkowym wykształceniu, rozpierała go niezwykła pycha jak pisał "na moje usługi ciebie nie stać" (sic) Pisał tak na forum do jednego z oponentów
    Teraz nieborak usiłuje się pozbierać, po zasadzeniu mu kopa i sprowadzeniu z obłoków na ziemię
    Ale gdzie się udać z głębokiej prowincji Irlandii ???
    Jest jeszcze większy "dip" jak głęboka prowincja Irlandii

    Jeden z moich najbliższych, ma podwójny paszport - Polski i jednego z krajów zachodnich Przemieszcza się pomiędzy Irlandią, Polską i innymi krajami zachodu, bez najmniejszych problemów
    Opowiada mi to i owo o tych krajach i stosunkach w nich panujących, na bieżąco Na podstawie obserwacji i swoich doświadczeń "tu i teraz"
    Nie jest niczym uwiązany z Irlandią lub innym krajem tzw zachodu
    Nie jest też emocjonalnie związany z żadnym miejscem, oprócz swego miejsca urodzenia

    To był felieton

    Za irysa łap

    HI kurna HI


    Ps


    Nie tylko ja piszę Irys - zamiast Irish










    No to za irysa łap !

Staśku!

Napisałeś:
„Jeden z imigrantów był przekonany o pełnym zakotwiczeniu w Irlandii Był przekonany o swym wyjątkowym sprycie, wyjątkowym wykształceniu, rozpierała go niezwykła pycha jak pisał "na moje usługi ciebie nie stać" (sic) Pisał tak na forum do jednego z oponentów
Teraz nieborak usiłuje się pozbierać, po zasadzeniu mu kopa i sprowadzeniu z obłoków na ziemię
Ale gdzie się udać z głębokiej prowincji Irlandii ???
Jest jeszcze większy "dip" jak głęboka prowincja Irlandii ”, a ja myślę, że to Ty myślałeś, że on ma wyjątkowy spryt, wyjątkowe wykształcenie itd.
Naturalnie narzuca mi się jedno pytanie: skąd to wiesz?
Czy zdajesz sobie sprawę, że wielu przedsiębiorców po prostu nie stać na to by zatrudnić pracownika na warunkach na jakich jest on zatrudniony np. w Irlandii? Przedsiębiorców, nie matołków…
Poza tym, Twoja pisanina „pachnie” mocno głębokim prlem, inspekcją robotniczo-chłopską.
Byłem w Irladii i pracowałem tam. Możesz mi wierzyć lub nie, ale wielu woli irlandzką wieś niż np. polskie miasto z idiotami z wielkopłytowego prlowskiego spędu i awansu społecznego temu towarzyszącemu. lol
Skąd to wiesz, Staśku, skąd to wiesz?lol


  PRZEJDŹ NA FORUM