SP95094KA pisze:

Dla niektórych przypadkowych ludzi którzy w przypadkowy sposób pozyskali "licencję" - krótkofalarstwo to zaledwie hobby, wymienianie się kartami QSL to "odpał" który tylko zaśmieca mieszkanie w którym się pędzi bimber, wino marki wino i hoduje srające koty, łażące po meblach w tym po stole w kuchni i sprzętach do przygotowania posiłków dla homo sapiens

Niejaki Hory "bieżeniec" skopiował z mapy google zdjęcie mojej anteny Antena ma zdjęcie w google w każdej pozycji jako bardzo dziwna antena Dla krótkofalowca nie jest problemem aby jednym rzutem oka zdekodować co to za antena
Ale bieżeniec Hory miał nieziemską radochę, może nawet orgazmu dostał, bo nie wiedział co to za antena, nawet na forum zapodał screen - nikt mu nie odpowiedział, podpowiedział - co to za antena

Inny nieszczęśnik przy każdej okazji pisze:
- to tylko hobby (w domyśle krótkofalarstwo)
- karty QSL to niepotrzebne śmiecie
- królowa emisji to FM (haj fi fm) a reszta emisji to goowno i on omija takie goowno
- łączności robi tylko z Kargulem zza płota - na najwyżej z końca Grabiszyńskiej
- jest ekspertem od elektroniki i potrafi sklecić urządzenie co stopuje pociąg kolei żelaznej (sic)
- ma specyficzny sposób traktowania najbliższych
- na żonę mówi - moja stara
- na progeniturę "mój łepek" Niekiedy ma się wrażenie że o jego łepek chodzi


Ja natomiast na forum się dowiedziałem o nowej emisji FT8 i od razu nadarzyła się okazja aby ją pozyskać
- skopiowałem cały net i pozyskałem soft FT8
- od razu zabrałem się za nasłuchy "podglądanie"
- są stacje SQ, SP i pół świata krótkofalarskiego

Dla mnie cenną jest lokalna stacja z tego samego kwadratu co ja
Oraz stacja z Szanghaju Hoć złowiłem wiele innych



















Tak więc nowa emisja FT8
Ponoć mniej skuteczna
Interwał pomniejszony o połowę w stosunku do JT65
Nie potrafię ocenić czułości w stosunku do JT65
Słabe sygnały, chyba nie zawsze dekodowane


Za orczyk łap