Chwalimy się.
Życiowe sukcesy.
Jak byłem w latach sześćdziesiątych w wojsku, to się tam nauczyłem telegrafa. W nagrodę dostałem pięć dni urlopu. A jakie są Wasze największe życiowe osiągnięcia? poruszonywykrzyknikpomysłzakręcony


  PRZEJDŹ NA FORUM