Specjalnie dla SQ4CTP Wyjadanie eteru |
Staśku, przecież wiesz, że dotyczy to innego tematu: http://kf-ukf.iq24.pl/default.asp?grupa=163238&temat=460862 Tam jest właściwe miejsce na dyskusje o eterze… Eterach. Tak swoją drogą, czy prlowskie komisje eterowe wyjadały eter czy go piły? Nie wierzę, że poziom wyszkolenia był tak niski by nie wiedziano, że, mówiąc krótko, eteru w sensie radiowym po prostu nie ma. Czy to były jakieś takie inspekcje robotniczo-chłopskie? Czy tworzyła je ta sama organizacja, która pozwoliła Ci tylko słuchać? Słuchać eteru? Poza tym, Staśku, istotą wątku pobocznego jest to, że nazywasz pewnych ludzi, którzy byli na pikniku, wyjadaczami eteru, a nie to czy masz butelkę lub Twoje domysły o rzekomych moich algorytmach i, oczywiście, nie to czy eter da się jeść czy też nie. Zauważyłem, że zniknęły Twoje „irlandzkie i inne” wybryki. Chyba jest to sposób na mnie. Zniknęło tego tyle, że nie chce mi się przywracać tych wpisów. Chociaż jeśli się zmuszę… |