Clint Eastwood poprze Trumpa w wyborach na urząd Prezydenta USA
Nie mogę w to uwierzyć !!!
Stasiu nasłuchowcu SP95094KA, już pisałeś tutaj o J.Pietrzaku i nie tylko oczywiście:

Clint Eastwood weighed in on the 2016 race in a magazine interview, declaring his intention to vote for Donald Trump, but saying that he hasn't "endorsed" anybody.

The acclaimed actor and director told Esquire he doesn't always agree with Trump, and that both sides have said "dumb things," but that Hillary Clinton would be "a tough voice to listen to for four years."

"If she’s just gonna follow what we’ve been doing, then I wouldn’t be for her,” he said.



Mam praktycznie całą filmotekę Clinta Eastwooda
Mam do tego aktora swego rodzaju słabość Uwielbiam jego grę jako aktora Z jego filmów jedynie ze trzy, bym zakwalifikował jako mniej udane
Aktor wybitny
Reżyser wybitny
Ale jego wskazanie na Trumpa - dla mnie niepojęte

Jest i u nas paru aktorów, których wyborów politycznych kompletnie nie rozumiem
Jednym z nich jest Zelnik

Z kolei Jan Pietrzak, jako główny prześmiewca PRLu, był dla mnie od zawsze przykładem bystrego obserwatora i bezwzględnego prześmiewcę
Do dzisiaj oglądam jego wideo felietony w necie
Bywało że dzwoniłem do niego z moimi spostrzeżeniami z felietonów. Janek Pietrzak trochę skapcaniał, ale pomimo swego wieku i przejść zdrowotnych, twardo trzyma obrany kurs. Nigdy nie usiłował zmieniać skóry I choć nie do końca się z nim zgadzam, podziwiam za twarde trzymanie się swego kursu

Ale za to nie mogę zrozumieć kompletnie Krzysztofa Skibę, który zaangażował się w wyjątkowo głupawy program z Wolskim i Ziemkiewiczem min, pod nazwą bodaj:
Telewizja Od Zadola, cy cuś


Hej kto po lak - za kuciapkę łap


HI kurna HI

Co to znaczy „skapcaniał”?


  PRZEJDŹ NA FORUM