Obwieszczam, że odwołuje moje wcześniejsze obwieszczenie o opuszczeniu tego forum
z powodu histerycznego rozbestwienia Stacha

Dużo napisałeś i mam wrażenie, że szczerze. Ja to sobie "przeżuję" w tygodniu i odpowiem u progu
przyszłego weekendu. Widzę, że bardzo wiele nas dzieli - chyba prawie wszystko, ale mam przekonanie, że na
gruncie szczerego dążenia do prawdy możemy odnaleźć wspólną płaszczyznę kontaktu. Rysuje się między nami taki
"klif" (w tym znaczeniu używam tego słowa: https://pl.wikipedia.org/wiki/Klif), taka przepaść bo
mówiąc sobie wzajemnie "to ty jesteś złym człowiekiem, a ja jestem dobry" przedstawiamy totalnie odmienny światopogląd.
Muszę to przemyśleć... Ja wolno myślę - jestem głupim człowiekiem, więc potrzebuję trochę czasu wesoły



  PRZEJDŹ NA FORUM