Nasze Ulubione Trunki :-)
aby się nie odwodnić - trzeba coś pić
Cześć

Ponieważ temat został odświerzony, a w przeszlości aktywnie w nim uczestniczyłem, postanowiłem
przesłać coś aktualnego i nieco ożywiającego drętwotę dysputy na tym forum wesoły Właśnie produkuję
mój szatański eliksir, o którym niegdyś tu wspomniałem, i nagrałem krótki filmik z procesu:

https://drive.google.com/open?id=1WWsWMPk3oogoEDTiIAcv2qd--F0ipr8J

To jest stan po wstępnym ustabilizowaniu procesu, to co widać w "zlewce" jest na razie całością
wypędzonego materiału. Zakończę na dwu litrach. Usunę ten post i filmik przed końcem weekendu,
bo to trochę zbyt prywatne żeby dłużej udostępniać. Po prostu chcę troszkę ożywić i uautentycznić
dyskusję na tym forum. Pędzę tak późno, bo po powrocie z drugiej zmiany, ale to przecież "księżycówka",
więc pasuje ta pora oczko

Piotr

P.S. Cholera, przepraszam za to niewłaściwe obrócenie aparatu - tak mi lepiej "łapało" kadr i
myślałem, że jakoś się to automatycznie obróci do pionu wesoły Nagrałem jeszcze jeden, już właściwie
"obrócony":

https://drive.google.com/open?id=1Ew_VJgPnpyPmQvmvvCP0fenRXvfjDmFo

P.S.2 Skoro post jest tymczasowy i dotyczy taki "transcendentnych" zjawisk to okraszę go jeszcze
utworem jednego z moich ulubionych wykonawców jęzor



  PRZEJDŹ NA FORUM