Dlaczego forumowe cwaniaczki nie realizują się na pasmach amatorskich
Dlaczego nie pokażą swych dokonań, bo ich nie mają
    white.culson pisze:



    Pepe i co z ciebie wyrosło?


    Idąc za "ciosem"
    Pamiętam doskonale, zdarzenia, z okresu kiedy miałem trzy lata - to z powodu jakieś traumy?

    Pamiętam pierwszą strzelbę śrutową małokalibrową, z którą z ojcem chodziłem na polowania na kuropatwy. Mieliśmy psa ułożonego do polowań na kuropatwy Aras się wbił.
    Pamietam pierwsze moje strzelone kuropatwy.

    Pamiętam naprawiacza radioodbiorników - Urluch się nazywał. Nie bronił mi podglądać co robi, chętnie tłumaczył co robi. Często bywał u nas, bo to sąsiad był. Ja z ojcem, często u niego bywałem. Już wtedy mówił o krótkofalowcach z przed wojny. O sprzęcie który obsługiwał w niemieckim wojsku.

    Wszystko to było jeszcze przed 1953 rokiem.

    Pamiętam pierwszego strzelonego zająca pędzonego na polowaniu na śniegu z naganką.

    Ba!
    Pamiętam pierwszą złowioną rybę! Był to akurat szczupak, na ubogim łowisku, bo wziął na dżdżownicę! HI

    Pamiętam pierwszy zajebisty pożar i akcję w której brałem udział. A było to po czeskiej stronie, płonęło gospodarstwo rolne w miejscowości Hat'

    Pamiętam jak się pierwszy raz schlałem - w zasadzie to się najadłem wiśni, które matka z dymiona usunęła po odlaniu wina. Wino było z tych wiśni.
    Matka zapomniała mi powiedzieć abym tego nie tykał. Ja nie miałem świadomości że to zawiera sporo alkoholu i zawiało mnie zajebiście.

    Pamiętam pierwszego papierosa, potem stroniłem od tego świństwa przez wiele lat.

    Pamiętam pierwsze "ohy ahy" jak w doborowej obsadzie, okazałem się najlepszym strzelcem z karabinu Mosin i pamiętam, że przez tydzień miałem problem z poruszaniem prawą ręką. Nawet do szkoły nie chodziłem przez ten tydzień.

    Ty niczego nie pamiętasz?

    Dziwne?






Tylko lekcji języka polskiego nie pamiętasz…
Wystarczy poczytać Twoje wpisy na forum… lollollol


  PRZEJDŹ NA FORUM