Stachu pokaż teczkę
    white.culson pisze:


    Po co grasz, raz dobrego, raz złego, raz głupiego, raz przebiegłego?


Rozszyfrowałeś mnie. Robię to - ponieważ podziwiam... Czytałem w jakiejś książce, że ci ładni panowie stosują taką metodę
"kija i marchewki" i ja też próbuję. Chcę być taki jak oni i ty... Ja wiem, że jeszcze nie jestem gotowy,
że jeszcze "nie zahartowała się stal" - lecz to się stanie, takie mam przekonanie! (a ten rym robotniczy poświęcam
towarzyszowi naszemu Józefowi Stalinowi!). Jestem niczym dziecko naśladujące swych żywicieli, i takim chcę pozostać...


Trzymajmy się towarzyszu, udawajmy nadal przed reakcyjną swołoczą, że nic nas nie łączy taki dziwny ...


  PRZEJDŹ NA FORUM