Stachu pokaż teczkę
"Jak sypał Macierewicz, czyli lustrator ze skazą"
(Odniosę się do tego tematu w moim wątku, ponieważ ty swoje wątki kasujesz gdy brakuje ci argumentów.)

W wiedzy o tym "jak on sypał" możemy opierać się jedynie na informacjach od "osób trzecich", oraz własnych
domysłach, ponieważ Macierewiczowi z pewnością nie będzie chciało się z nami o tym gadać.
Za to o twojej współpracy z "organami bezpieczeństwa" PRL moglibyśmy uzyskać informacje szczególnie
wartościowe, bo z pierwszej ręki - od ciebie, np: w jakich okolicznościach zostałeś zwerbowany do współpracy,
w jakim zakresie byłeś "zadaniowany", jak odbywała się twoja komunikacja z oficerem prowadzącym, czy
też (last, but not least) - co otrzymywałeś w zamian? Odważysz się opowiedzieć nam o tym? Stać
cię na to?


  PRZEJDŹ NA FORUM