| Stach znowu założył kilka tematów. Nie bardzo wartościowych... |
| Stachu, w tym temacie: http://kf-ukf.iq24.pl/default.asp?grupa=162755&temat=475797 odnosisz się do mojego wpisu w tym temacie: http://kf-ukf.iq24.pl/default.asp?grupa=162755&temat=475776. Po co? Wystarczyło odpowiedzieć w tym samym temacie… Stachu, te kłamstwa, które wypisujesz o mnie i mojej rodznie skończą się. Czy wątpisz w to? Stachu Urbanowiczu SP95094KA z Rybnika, wszystko jest na forum i łatwo odnaleźć Twoje niecne wpisy. Coś tam pisałeś o nastroju. Stachu tak sobie myślę, że to Twoja spostrzegawczość ukierunkowana jest na emocje i nastroje właśnie. Często na forum używasz słowa „rozjuszyło”. Zastanów się, czy własne emocje przeszkadzają Ci w ocenie tego co czytasz. Domyślam się, że właśnie Twoje emocje są powodem tego, że łatwo pomawiasz, obrażasz, kłamiesz, nie rozumiesz. Co wskazuje na to, że mnie coś rozjuszyło? Czy gdybym posłał Ciebie na ziemię jednym ciosem, zupełnie beznamiętnie, również stwierdziłbyś, że jestem rozjuszony? Czy wcześniejsze zdanie w/g Ciebie jest przepełnione emocjami i jest napisane pod ich wpływem? Twój wywód o obrazkach SSTV jest bezcelowy, ponieważ mowa była o byciu dumnym z takich zaszumionych obrazków oraz o prezentowaniu takiego zaszumionego czegoś na forum. Podałem Ci przykład obrazków z ISS wstawianych przez innych wiedząc, że wiesz jak one wyglądają – jakiej są jakości. Pomyśl Stachu, może warto pochwalić się na forum czymś lepszym, niż jakimś zaszumionym czymś. Zaszumione coś mogą mieć wszyscy, wystarczy odbiornik i kawałek drutu… Do kłamstw, które tam napisałeś nie chce mi się odnosić, wystarczy mi, że są na forum i że je sobie zarchiwizowałem. Stachu czy Twoim zdaniem, błazenada, którą uskuteczniasz na forum jest podobna do sytuacji, w której gówniarz dumny z inicjacji seksualnej mającą miejsce chwilę wcześniej krzyczy do lekarza ginekologa: „Poruchałem, pedale…”? Przy czym, zwracając uwagę na Twoje częste zwracanie uwagi na tym forum na odbyty, w zasadzie tylko męskie, przedstawiona analogia wydaje mi się niezbyt udana. |