A skocz no tam któy na Księzyc popatrzeć..
No i d**a zbita. Znów jak pepe zaczął gadać, to reszta zamilkła wesoły Przez tydzień napitoliliście tyle dziadostwa, że przez kilka "ekranów" mi się przewija, a teraz zero odzewu oczko No trudno, taka sytuacja... oczko
Choć właściwie, cóż można odpowiedzieć pepemu, gdy jego posty wyrażają głęboko tkwiące w nas prawdy kardynalne, że tak powiem oczko
Spierając się z pepem spieralibyście się z samym sobą... oczko
Staszku, ty się nie odzywasz bo nie "wydygałeś" przede mną, a "wymiękłeś". Masz nowe słowo do rozpracowania wesoły
I tak nie załapiesz o co w tym biega i czym "wydyganie" różni się od "wymięknięcia". Kiedyś ci o tym napiszę, jeżeli to
forum będzie nadal istnieć...

P.S. Co was tak zatkało? To nowy tutejszy "obciach" gadać z pepem? wesoły Jeżeli tak, to jeszcze dołożę cegiełkę do tego obciachu.
Właśnie mi się przypomniał świetny film chińskiej produkcji, jeden z moich ulubionych i szczerze polecam:

https://www.cda.pl/video/1439014fc

Bez kitu, świetne kino. Wzrusza od śmiechu do łez...


  PRZEJDŹ NA FORUM