Kochany Miszeńku Czerepaku. Dałeś dupy i idziesz w zaparte, jak typowy PiSdzielec. EKLIBRYSTYKA drzewna, metalowa, plastykowa, wodna |
MistrzMentorMoralista pisze: Kochany Miszeńku Czerepaku. Dałeś dupy i idziesz w zaparte, jak typowy PiSdzielec. Chcesz ludzi przekonać, że istnieje EKLIBRYSTYKA drzewna, może metalowa, może plastykowa, wodna, dupna itp. Jak już tak o tych drzewach, drzewie, drewnie. Istnieje EKWILIBRYSTYKA, ekwilibrystyka drwali - ekwilibrystyka dendrologów - ekwilibrystyka tyczkarzy (tyczki drewniane) - ekwilibrystyka na szczudłach - ekwilibrystyka na drewnianej desce - ekwilibrystyka na dyszlu (na Podlasiu modna) - ekwilibrystyka z drewnianą taczką - wchodzenie na okorowany i nasmarowany słup po kawałek kiełbasy - wchodzenie na ten sam słup po „pół litry“ - ekwilibrystyka „drzewna“ podglądacza dziewek, biorącą sobotnią kąpiel, po cało tygodniowej pracy w polu lub w oborze. Miszeńku kochany A powiedz coś o antenie parabolicznej, przez „hydraulików“ zwana „parabolą“ http://kf-ukf.iq24.pl/rss_wejscie.asp?grupa=163238&temat=475256 http://kf-ukf.iq24.pl/rss_wejscie.asp?grupa=162755&temat=477833 |