Ostatni Żywy Bandyta
Nie rozumiem czemu ma służyć wklejenie powyżej moich wypowiedzi z różnych postów (bez opatrzenia ich cudzysłowem)
z podstawieniem pod ostatnią z nich linku do jakiegoś westernu, jednak domyślam się, że to twoje, Stachu, "dzieło".
Chyba tylko ty tak się jarasz tym, co napiszę, że multiplikujesz moje teksty (nawet te sprzed wielu miesięcy,
których ja sam już nie pamiętam) wesoły Spoko, nagrać ci coś w audiobooku do poduchy? oczko

P.S. Oglądałeś ten, polecany przeze mnie, "KungFu szał"? Podobał się?



  PRZEJDŹ NA FORUM