Dlaczego katolicy tak się boją innych religii? Bo by stracili - a stracą - ogromne majątki. Stracą
ogromne przywileje, ich wyznawcy ich ukamieniują!
    Michal_Czarkowski_sq4ctp pisze:


    Pewnie się ukrywa… lol Pisał, że przyszedł do niego dzielnicowy w związku z jego działalnością na forum… Teraz pewnie się ukrywa pod różnymi nickami… lol


Ta, chwalił się tym, że tego dzielnicowego zna osobiście, jak gdyby to był jakiś powód do chwały. On ma cholernie przerąbane w życiu i nawet
nie stara się tego ukryć... To w jaki sposób się tu przedstawia jest dla nas najlepszym dowodem na to, że nie popełniliśmy błędu wybierając
drogę alternatywną. Może tacy "najszczęśliwsi" to nie jesteśmy, jednak dobrze czujemy się we własnej skórze i nie potrzebujemy nikogo udawać,
czy też oskarżać o nasze błędy. Doskonale radzimy sobie w tej przedziwnej rzeczywistości, a przede wszystkim potrafimy pokonywać własne
ograniczenia, czego on nie potrafi zrozumieć (nie pojmuje, jak nam się to udaje) więc ma problem i nic ponad to. Jego problemy nie stają
się naszymi przez jego pragnienie, by się nimi stały...


    Michal_Czarkowski_sq4ctp pisze:


    Dobra, trzeba świętować, jest przecież co. lol


Pewnie, że trzeba, tylko żebyśmy się przypadkiem na śmierć nie zaświętowali. Ja z natury jestem pesymistą i nie lubię ładować się pozorami
mocy z czasów minionych. Daliśmy Kacapom do wiwatu jak nikt inny na tym świecie i oni doskonale o tym wiedzą pamiętając to nie mniej od nas.
I niech pamięta karzącą rękę Polskiego Pana ta kałmucka swołocz... Po prostu my się ich nie boimy i ich nie szanujemy (Niemcy nie potrafią
tego pojąć, oni się cholernie boją Ruskich) bo na lęk, ani na szacunek oni nie zasługują. Ale na tej świadomości nasza duma powinna się
zakończyć, bo żebyśmy byli zdolni w przyszłości przeciwstawić się ich wiecznie głupim myślom, potrzebujemy czegoś więcej niż wspomnień
o bohaterskich przodkach... Niestety mamy takich durnych przywódców, którzy by chcieli albo nas sprzedać Kacapom w niewolę (PO), albo
wykrwawić nas w nierównej walce (PiS). Może się mylę, jestem głupim człowiekiem - wolno mi, nie ważne... Ci pierwsi uwiarygodnią każdą
podłość swoją "gwarancjami" Angeli, a ci drudzy każdą własną głupotę wolą Jasnogórskiej Pani, której to wolę znają przecież lepiej od
niej samej, bo tacy święci są (a kto nie wierzy, niech się smaży w piekle na wieki wieków). Nie ma o czym gadać, nie wygląda to ciekawie...





  PRZEJDŹ NA FORUM