Jak to jeden błyskał badylami, jak lampą Aldisa, drugi mu szpile wbijał o starym z kompostu
Będzie z tego bimber?
    Stanislaw_Czeslaw pisze:

      Michal_Czarkowski_sq4ctp pisze:


      Stachu, czy wiesz, że ta „operacja Wisła” jest szerzej znana jako Akcja Wisła?




    Miszeńku kochany ty mój.

    Tego nie wiedziałem.

    SB mnie wysłało na film Łuny w Bieszczadach i z tego miałem egzamin praktyczny.
    Dostałem też książkę Łuny w Bieszczadach Jana Gerharda ale jak prowadzący Janusz Strzecha kończył służbę w firmie, kazał mi ją oddać.

    Potem mnie wysłali do Wielkopolski na zadania tropienia i likwidacji - płacili w DM wtedy i koledzy z firmy co mieli kantory, wymieniali te DM na złotówki.
    A jeszcze przed tym dólary i wymieniałem z zaufanymi konikami z firmy.

    A Bieszczadach napisał ja bo się uczył ja z książki O Człowieku Który Się Kulom Nie Kłaniał
    Na konkursie dostałem nagrodę - nowy silnik do samochodu Warszawa "garbus"

    A warszawa "garbus" to ja dostał za akcję na Wybrzeżu Tylko sam musiał ja jechać po nią do KWMO w Katowicach. zrobili tak, że to niby giełda używanych samochodów z KWMO była i ja na tej giełdzie ją niby kupił za sześćdziesiąt tysięcy. Mam zdjęcia z tym "garbusem" Jeszcze niedawno ja miał dowód rejestracyjny i fakturę że ją kupiłem a nie dostałem.
    Fajna była, jak amerykańska bryka, na przednim siedzeniu mogło jechać dwóch zdechlaków i ja jako kierowca, a z tyłu normalnie trzech z bronią i zapasem amunicji, przyrządami optycznymi, pierdołami do maskowania, w bagażniku prowiantu typu wojskowego dla całej szóstki na dwa tygodnie. Pakowane były trzy podłużne paczki w jedno W każdej paczce była konserwa, suchary, kwa zbożowa z cukrem prasowana a nawet witaminizowany cukierek. Dzisiaj by to było nazwane "energetyczny"

    Na akcjach się nie piło, aby gościa trafić w oko "finezyjnie" z pięćset metrów jednym "szczałem Misza - szczałem w oko - ty po chłopsku walisz pięcia w nos - a ja waliłem w oko z pół kilometra. Dobrze płacili od sztuki, zajebiście dobrze. Za to kupiłem te trzy hacjendy.

    Osioł pisze skąd te TRXy, czy rekwirowane - jaki debil!
    W czasach stanu wojennego, tego złomu co rekwirowali, za darmo bym nie brał - tak ciężko to zrozumieć.

    Nieskończone projekty - Miszeńku kochany - oko by ci zbielało.

    Koniecznie to skopiuj, bo o północy kasuję.

Nie skasowałeś…
Nie masz pojęcia w jaki sposób przywracam wpisy, co? Mierzi Cię to i dlatego piszesz o kopiowaniu…
Najwidoczniej zwykła uczciwość i rzetelność nie przeszkadza Ci w pisaniu o czymś o czym nie masz pojęcia… Nie po raz pierwszy zresztą…

    Stanislaw_Czeslaw pisze:

    Osioł pisze skąd te TRXy, czy rekwirowane - jaki debil!
    W czasach stanu wojennego, tego złomu co rekwirowali, za darmo bym nie brał - tak ciężko to zrozumieć.


Przeżywasz to:
http://kf-ukf.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=2581766

Nic nie było w stanie Ci przeszkodzić w napisaniu tego co zacytowałem powyżej w zupełnie innym temacie do zupełnie innej osoby… Nie po raz pierwszy…

Czy czytasz sobie czasem te swoje wsiórskie wpisy? Czy Twoje zachowanie na forum nie przypomina Ci np. tępego ćwoka, takiego, powiedzmy, wiejskiego szeryfa pyskującego w dziekanacie? Buahahahahahaha


  PRZEJDŹ NA FORUM