MiszaAntenaUkrainska pisze:

Miszeńku kochany, kto ci to zrobił?
Kto tobą steruje? Babka zza grobu?
Przecież tobą już tak pojebało, że to jest na 100% nieodwracalne.
Śledzisz, podglądasz, donosisz, kablujesz i chuj wie co jeszcze za skurwysyństwa robisz - no i musiało jebnąć do pustego łba.

Antena "J" zerżnięta od Ukraińca i ty dasz linka do tej strony?

Oto co ja piszę o tej "zerżniętej antenie od Ukraińca"

cyt.
Ja osobiście zrobiłem "jotkę" według pomysłu z tej strony gdzie gniazdko zasilające antenę jest wlutowane w dolną część trójnika pod krótszym patykiem "jotki" Przechodzi żyła wypreparowana z kawałka kabla od gniazdka przez otwór w krótszym patyku i poziomo skierowana i przylutowana do dłuższego patyka według kalkulatora dla "jotki" Ja otwór przelotowy gorącej żyły przez element "jotki zakleiłem klejem MONTAGEKIT aby woda przez otwór nie spływała na gniazdo zasilające.
Czym kleciłem ową "jotkę" Lutownice generalnie się do tego nie nadają HI (praktyka długoletnia)
Użyłem turystycznej butli z gazem, palnika połączonego przewodem, lutowia:S-Sn97Cu3 do instalacji miedzianych, pasty do lutowania miekkiego LF nr3, specjalnego czyścika oraz szczotki miedzianej.
Wszystko to nabyłem w Świat Miedzi w Rybniku
Moje uwagi co do lutowania:
koniec cyt.

link do tematu Antena typu J z miedzi opis w SR 97 jest tu:

http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3534&temat=109952&nr_str=1


Ponad siedem lat temu to było. Ile miałeś latek dziecko?

Może ty wtedy był na zmywaku w Irlandii A może jako...