Misza Czerepak zdobył nowy przydomek - Misza Antena Ukraińska
Ponad siedem lat temu to było. Ile miałeś latek
    pepe pisze:

      DX_Hunter pisze:


      Tego dongle i konwerter miał pożyczony mój kolega, trzymał go sporo czasu.


    To i tak dziwne, że oddał. Ja już traktuję pożyczone jak darowane, a oddane jak znalezione. Ludzie są
    totalnie beznadziejni pod tym względem, nie ważne.
      DX_Hunter pisze:


      Obecnie nie mam potrzeby go uruchamiać, zresztą musiał bym mieć albo osobny komputer, już czwarty HI Bo sterowniki z innych "radyjek" się "gryzą".
      Ale zainstaluję go na osobnym HDD i będę przełączał w biosie chyba.


    Ja odpalam Linuxa z dysku na usb, pewnie Windowsa też się da, no ale wiesz, te wszystkie "licencje" itp... Może ci się
    "gryzą" urządzenia wyjściowe, czyli jak byś miał dodatkową kartę dźwiękową na usb to byś jakoś to poszeregował?
    No ale jak cztery komputery to dla ciebie za mało, to chyba trochę z czymś przeginasz... No a tych transceiverow to ile jeszcze masz
    w rękawie? Trochę mi nie pasował ten pierwszy wizerunek twojego "shacku", bo nie bardzo korespondował z tym zdjęciem na
    którym stałeś z wnukiem (?) koło całkiem ładnego domu. Szczerze mówiąc, to mi się nawet ciebie szkoda zrobiło jak widziałem to CB
    z transwerterem i HM zasilaczem wesoły o a powoli się okazuje, że ty masz jakiś prywatny RigPix, że tak powiem... ,)
    Ale ci nie zazdroszcze, ja pozbywam się staroci. Mialem niedawno zbędnego ts-520 i komuś z tego forum go darowałem
    (Michał twierdzi, że ty go ode mnie wyhaczyłeś, możliwe wesoły Staram się nie przywiązywać do rzeczy materialnych, zresztą
    do ludzi równierz. No ale to temat na inną gadkę...


    Ps


      DX_Hunter pisze:


      Jedni się wypierają tego CB i dali by się pokroić, niż by się przyznali. Niestety - znam bardzo wielu osobiście, i mnie się zapierać nie będą. Ja też tam byłem aktywny i nie ukrywam tego. Ale to było w mojej karierze, długo po tym jak się zbratałem z krótkofalowcami i krótkofalarstwem.
      Pepe wyganianie mnie z krótkofalarstwa nic nie da, ja to mam we krwi.


    Wiesz co... Wiem, że wiele powiedziałem tu o CB złego, ale nie chciałbym sugerować: "ja jestem lepszy, bo nie miałem styczności z CB".
    Jednak moim zdaniem ludzie trafiający do krótkofalarstwa poprzez CB po prostu różnią się od tych, którzy innymi ścieżkami tam
    trafili. Dla was to hobby sprowadza się do samych konkretów, model sprzętu, antena, mikrofon, cena tego i tamtego, a my kladziemy
    większy nacisk na sferę jakby "metafizyczną" , coś w tym guście. Ty tego nie pojmiesz i to właśnie nas różni...


Napisałem Ci:
„Ts'a pewnie łyknął Stachu :-D albo Zbik :-D
Spoko **********, nie byłem wtedy tak jak i dziś nim zainteresowany. Po prostu kf mnie nie interesuje.”
Wiesz gdzie to sprawdzić… lol


  PRZEJDŹ NA FORUM