Sasza Miastowitsch, zwany też 'Japończyk-masturbator'
    Michal_Czerkawski_sq4ctp pisze:

    O Miszy się spodobało, nawet se to zassał, no koledze też ssał.

    To znaczy że jeden z tych małolatów to Misza Czerepak a drugi to jego partner z kolorowymi bransoletkami na przegubie ręki.
    Ja tam jestem tolerancyjny Misza Czerepak. Ssij temu kolo aż mu gluta zassiesz.

    Pamiętaj aby nie przesadzać. Możesz mu patrzałki wciągnąć do łba.

    Zdrowy z Islandi ma przy dojarce sterownik i nastawia na maksa na dziesięć litry.

    Jak ty ssiesz rylokiem, to sterownika z nastawą nima. Dej se pozor - jak mawiają zza południowej granicy.

    Ssij Misza Ssij - nie bój żaby.

    w okolicach Oświęcimia maiają że chłopaczki duszą żabę. To to samo co walenie wacka.

    buachachchauachachchauachachchauachachchauachachcha

http://kf-ukf.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=2587853


  PRZEJDŹ NA FORUM