Patrzaj Leszek Górecki vel pepe polszacki - stacja pracuje na 2 metrach i nie ma korespondenta A ty pierdy pociskasz, zamiast QSO zrobić |
Michal_Czerkawski_sq4ctp pisze: Są nowoczesne metody narkotyzowania się - bo alkohol, tylko dla jaj, nie jest nazywany narkotykiem, jak i zresztą tytoń. Na mnie w pewnej dawce działa on pozytywnie. Myślę, że jest to w jakimś sensie "element tej bajki" i nie należy go demonizować. A amfetamina, o ile mi wiadomo, jest nadal stosowana w Stanach jako lek na dziecięcą nadpobudliwość, więc nie zdziwiłbym się, gdyby mi ktoś powiedział, że ją stosuje leczniczo, choć nabywa na "czarnym rynku". O tę "trawkę" ciągle się spierają, bo przecież są choroby (jakaś anoreksja, czy coś) w których ma ona działanie lecznicze, miliony ludzi nie wyobrażają sobie rozpoczęcia dnia bez filiżanki "małej czarnej" do szluga, itp.itd... Ale czy mnie to wszystko musi obchodzić? Chyba nie... Michal_Czerkawski_sq4ctp pisze: Czy codzienne czytanie życzeń abym zdechł - to pisze trzeźwy homo sapiens? Trzeźwy na umyśle? Czy ktoś potrafi mi wyszukać takie życzenie wobec kogokolwiek - wyartykułowane przeze mnie osobiście? Przecież ja ci nie życzę śmierci. Zresztą, co co za życzenia - wszyscy umrzemy, bo po to się chyba przede wszystkim urodziliśmy. To jest jedyny pewny cel naszego istnienia - śmierć. Świat jest jakiś taki... bezsensowny, że tak powiem ![]() ![]() |