Porozmawiajmy o wykształceniu, czyli skąd wiemy że Stach to głąb |
Michal_Czerkawski_sq4ctp pisze: SP9AKW pisze: Perypetie STacha ze sprzętem łączności. W klubie mieliśmy sprzęt pochodzenia wojskowego. Wiele razy ulegał awariom ("dzięki" Stach) ale zawsze udawało się jakoś uporać z urządzeniami. Płukanie złączy spirytusem technicznym pomagało. Lampy to były wtedy części deficytowe. Zdrobniale "lampki" mówiono. No i kiedyś STach chyba podsłuchał w klubie że są problemy z lampkami bo nazajutrz przyniósł lampki choinkowe ale takie nie elektryczne tylko takie klipsy co się w nie świeczki wstawiało i zapinało na gałązki choinki na święta . Chciał STach pomóc a wyszło jak zawsze w jego życiu . Ale więcej było ze STachem śmiechu no na przykład zawsze jak w klubie omawiano cewki czyli elementy indukcyjne to Stasio pokazywał swoją cewkę. A że mało tego było i wszyscy śmiali się do rozpuku . Płukanie złączy spirytusem? Ty zastosowałeś zwykłą wodę i ACE Wiesz jak to działa na moczowody i nasieniowody! Ledwo cię odratowali i na kontynencie musieli rehabilitować, od tego czasy stara chce wyjechać do Ameryki Środkowej. Klipsy to se zakładałeś abyś miał zajebiste podniety seksualne klipsy, krążki No i te pompki z dojarki Ty A jak się blokuje pozostałe trzy - aby luftu nie zasysały? Aaaaa - klipsy! Stasio pokazywał swoją cewkę - Ba! Stasio robił nie tylko cewki, cewy wielkie. Ale ciągle mnie te złącza w sprzęcie wojskowym interesują, ty o centralach telefonicznych nawijasz, to twój poziom? Zdrobniałe lampy - czyli lampki haj czaj - i deficyt tych lamp, lampek - haj czaj w gulasz Śliskiem sraj Podróba… |