ALE KURWA JAJA Z TYM WYPIERDKIEM PEPE _ GDZIE JEST PEPE? KABELASZEk MISZA KRASNOLUDEK W KAPTURKU
CO ZROBIŁ TY Z TM CIULEM PEPE?
    Michal_Czerkawski_sq4ctp pisze:

    Buachachachachachachachacha po białostocku - haj czaj w chatkę z dykty sraj.

    Dokładnie to chciałem osiągnąć.

    Teraz małe tłumaczonko.

    W tym domu jest pięć "izb" każda o wymiarach 230 x 210 cm
    Mieszka w tym domu sześć rodzin wielodzietnych, to jeszcze z czasów jak domeldowała komuna

    Te talerze na dachu - to aby się dowartościować, sąsiedzi mają "wilie" ja mam talerze.

    Wszystko co do centymetra można łatwo wymierzyć odpowiednim programem - nie wiedziały zasrane głąby?
    Otwierasz mapę z dokładnymi danymi geodezyjnymi i? na przykład ciągniesz druta od komina do granicy z sąsiadem stamtąd do drugiej granicy z drugim sąsiadem i z powrotem do komina - masz trójkąt dobrze wymierzony, co do centymetra i w zasadzie nic nie trzeba poprawiać, aby z tego antena rezonansowa wyszła.

    Powiadasz że mnie pepe polszacki wykończył? No chyba tak, pewnie jeszcze docina PKeLkę od latarni do latarni nad jezdnią, aby z tego wyszła? antena może? Gdzieś wyczytałem, że sklecał "automatyczną krzynkę antenową" haj czaj w gulasz pepe sraj.
    Po ki chuj kombinować krzynkę - ja mam w moich "radiotelefonach" wbudowane "krzynki antenowe" haj czaj w chatkę gównem sraj.
    Antenę od latarni do latarni ww programem wstępnie mierzysz i to wszystko.
    Jest problem, jak zdjęcia satelitarne i te z googli się nie pokrywają, raz widać coś, innym razem tego nie ma

    U mnie na placu stoi Renault Chamade u ciebie zasrańcu pod chatynką z dykty, raz nic nie stoi, innym razem Renault 19
    U mnie stoi stodoła, którą sybir zakwalifikował do rozbiórki, też ją chciałem rozebrać - nakazał ja wyremontować i tak się stało.

    A teraz clou mego wywodu i całej podpuchy.

    Taki jesteś zasrańcu jeden z drugim "mundry ale chuja wiecie o podstawowych sprawach.

    zdjęcie z gródeckiej 19 z Renault 19 ma datę




    zdjęcia ze Zdrzałka 6 mają daty:





    Moja chatynka powierzchnią parteru przewyższa w zasadzie wszystkie młodsze domy i najnowsze domy.
    Cztery pokoje na parterze mają powierzchnię po ponad 19 m kwadratowych, pokój w przybudówce ma powierzchnię ponad 15 m kwadratowych Jest też całe gotowe mieszkanie na poddaszu o łącznej powierzchni około 40 m kwadratowych

    Z "powietrza" widać moje anteny Yagi Uda stackowane dwie na 2 metry i jedną na 70 cm i nie tylko
    Widać też okna dachowe




    Problem "obiektu do rozbiórki odkrył bieżeniec łódzki obecnie mieszkający na Islandii z ksywą "Zdrowy"
    odkrył choke balun z kabla - jako zajebista pętla w środku tegoż kabla - odkrył "co to za antena" i wiele innych pierdów.

    Pepe polszacki pytał rezolutnie, co on tam ma na końcu ( na końcu mam ujście cewki moczowej)
    Aby skutecznie kożystać z tych wszystkich jak to nazwał zasraniec Misza Krasnoludek z kapturkiem "radiotelefony" haj czaj
    To aby z tego skutecznie kożystać, trzeba podać na wejście odpowiedni sygnał z anteny, anten.
    Miałem wiele filmów, filmików z moimi antenami, wszystko się dynamicznie zmienia, ciągle testuję nowe anteny, lub instaluję na czas prób już dawno wykonaną, aby mieć punkt odniesienia, aby porównać anteny w czasie rzeczywistym.

    Ja zasrańcu Krasnoludku w kapturku, nie podśmiewam się z ciebie, że na zdjęciach jest chatynka sprzed dwóch wieków co najmniej i z tyłu doklejone coś murowanego. Nie pytam czy to obiekt grożący zawaleniem, może tam mieszka niedołężna babka zubożała, lub wujo niedołężny - nie ruszaj wuja I ja się będę podśmiewał że im nie wyburzysz starej drewnianej chatynki z bali obtykanej mchem i dykty z pobliskiej dawnej fabryki tej dykty i sklejki.

    Znam tamte tereny, okolice, bywałem tam często, miałem i mam tam znajomych i krewnych i nie tylko na Podlasiu, osiedlonych też po różnych częściach Polski, od Dolnego Śląska po dawne Prusy Wschodnie, od Przemyśla po Szczecin.

    Co do "kwitów z IPN" Nie neguję, nie negowałem i nie będę nigdy negował istnienia takiej makulatury. Wiem co tam jest w tym IPNie. Czy tam są donosy na krótkofalowców? Niech doktor z orderami ELD z Pyrlandii wyciągnie takie kwity
    Ja nie mam takiego interesu jak niejaki Greg, aby zaprzeczać temu co na mnie zebrali, nie mam zamiaru się miotać, kopać się z koniem. Jak jest choć jeden świstek z donosem moim na jakiegokolwiek krótkofalowca - proszę to upublicznić.

    Nie złamano mnie za młodu żadnymi pierdami, nie złamano mnie w średnim wieku, nikt mnie nie złamie nigdy.

    Wszystkie pierdy, że byłem TW, kapusta, donosiciel i chuj wi co jeszcze - wszelkie wahadełka, powtarzanie zamiast znaków interpunkcji "umrzyj" itp To są zachowania bachorów z piaskownicy.

    A ty zasrańcu Krasnoludku w kapturku, na zawsze zostaniesz dla mnie znajduchem babki badylarki ze świadectwem z przysposobienia do obsługi kultywatora, świadectwem kupionym przez bakę badylarkę na bazarze w Białymstoku.

    Dla ciebie stacjonarne radio z zasilaniem z sieci i wszystkimi bajerami będzie "radiotelefonem" bo z ciebie taki "elektrykarz" jak z koziej pity rajzentasza (torba podróżna)
    Gdzie tylko się zarejestrował ty - zewsząd cię z hukiem wyjebali - kłótliwy, pieniaczy znajduchu Krasnoludku w kapturku.

    Nawet mnie nie interesuje chuj z ksywą sybir - to zapewne wioska, przysiółek gdzieś na zadupiu pisany z małej litery (jak pepe - Policja Państwowa - haj czaj w ksywy sraj)

Kogo to wszystko może obchodzić? Umieraj…

    TW Gąsior czyli Stanisław Urbanowicz SP95094KA pisze:


    A ty zasrańcu Krasnoludku w kapturku, na zawsze zostaniesz dla mnie znajduchem babki badylarki ze świadectwem z przysposobienia do obsługi kultywatora, świadectwem kupionym przez bakę badylarkę na bazarze w Białymstoku.

Niczym nowym nie jest to, że wierzysz w swoje zwidy… Stachu, chwila, czy Ty oprócz tego, że wierzysz w swoje zwidy wierzysz w to, że na Twoim dobrym zdaniu o mnie może mi choć trochę zależeć? Buahahahahahhahahhahhaha. Twoje zdanie o mnie wyrażone publiczne na forum może Ci przynieść pewnego razu mocne zdziwienie… BUahahahahahhaha. Pamiętaj o tym. Pamietaj też o tym, że znam różnicę pomiędzy tym co napisałeś, a ja zacytowałem powyżej, a tym co pisałeś już na forum…

Poza tym Stachu to co napisałeś to jak zwykle erystyczna sraczka…
Stachu, jestem pewny tego, że nie zaśniesz gdy uświadomisz sobie, że Ty, gdy byłeś w moim wieku nie miałeś i nie umiałeś tego co ja… Buahahahha Pomyśl o tym, co ja będę miał i umiał gdy już będę w Twoim wieku… Buahahahhahhhahaha Niestety nie dożyjesz tej chwili i dobrze o tym wiesz…

Buahahahahahhahahahhahahhahahahahhahahahahahhahahah Chłopie…


  PRZEJDŹ NA FORUM