Z NOTATNIKA ASENIZATORA....
    POL1QL pisze:

    Dawno temu - odbyty młodych kandydatów na nasłuchowców były kapslowane, nie był stosowany patent z zakrętką - nie stosowano, bo nie znano.
    Dupy nasłuchowego narybku były zatykane korkiem i lakowane.
    Wytwórni korków doodbytowych było wiele, były i takie co stosowały zatykanie korkiem z prasowanego papieru i zalakowanie.

    Pierwsze sztuczne penisy, wibratory analne - jakie znam - to tak zwane zamknięcie na "patent z korkeim porcelanowym i gumką - był to "patent wielokrotnego użytku" i składał się z czterech elementów"
    - dwa w postaci sprężynującego stalowego drutą odpowiednio spreparowanego, korek porcelanowy z "dzyndzlem" oraz okrągła gumka z dziurką, będąca uszczelką.

    Dopiero potem powstały zupełnie inne buttplugi, przystosowane do zaciskanych kapsli - stosowane do anala i orala.

    Zakrętki na koniec cewki moczowej jako jej zamknięcie, zabezpieczenie, powstało później.
    Kiedy zrywało się gwint w dupie młodego nasłuchowca kiedyś - zrywający z doświadczeniem - sprawdzał czy nakrętka jest dokręcona.
    Bywało że kupionego buttpluga z niedokręconą zakrętką, niosło się w torbie lub siatce. [potem beztrosko się położyło i sperma sobie wyciekała
    Z zalakowanego odbytu - nigdy nic nie wyciekało.
    Butelki na spermę pozyskaną od młodych nasłuchowców miały w zasadzie tylko pięć pojemności:
    - jeden "litry"
    - 1/4 "litry"
    - 1/2 lub pół "litry"
    - 1/8 "litry, achtlik"
    - 1/10 litry - seta na jeden łyk

    Było też znane powiedzenie jako odpowiedź na pytanie:
    - najsmaczniejszy kał?

    No jasne, że jeden młody nasłuchowiec na trzech starych pedryli - dopiero wtedy wyzwala się energia z ICD na więcej - dużo więcej niż 25 J

    Jak ktoś SMAK zastąpi na ochotę - zaraz wiadomo, że z Rybnika lub z Wałcza
    OXOTA (ohota) - to oczywiście polowanie - polowanie na więcej dziewiczych pedalskich anusów.


  PRZEJDŹ NA FORUM