Pepe polszacki zadziwił mnie, zaskoczył mnie, rozmazał mnie na posadzce forum, wsadził paluch w dupę i poszedł malować szyb górniczy |
Kolejny raz go: zaskoczę, zadziwię, zdołuję i wykończę, ależ to nudne się robi... A może w jakiejś innej kolejności go rozmazać na forumowej posadzce, np: zdołować, zadziwić, zaskoczyć i wykończyć? Szczerze mówiąc coraz częściej też skłaniam się ku opcji:zdołować, wykończyć, zaskoczyć, zadziwić. W ten sposób będąc wstępnie wykończonym (czyli wyczyszczonym ze wszystkiego, czego posiadać nie powinien) mogłby w rezultacie oddać mi należny... szacunek (nie używajmy mocniejszych słów, choćbyśmy nawet czuli, że byłoby to zasadne...) Spoko, nie przepraszaj, ale mówiąc mi "mistrzu" pisz to zawsze z małej litery, bo ta przesadna atencja u moich wielbicieli bardzo mnie drażni - z góry dzięki... Czym jest "wielka" litera, jakże mała w rzeczywistości, wobec mojej prawdziwej wielkości? pepetto No tak. Pepe polszacki zadziwił mnie, zaskoczył mnie, rozmazał mnie na posadzce forum, wsadził mi paluch w dupę i poszedł malować szybę górniczą Pepe mnie ze wszystkiego wstępnie wyczyścił – z tego czego posiadać nie powinienem HI Wyjątkowy zasrany głąb. Aż się ciśnie stary przebój Hubert von Goisern: Brenna tuats guat |