Kto podpalił dworzec Świebodzki? Dlaczego w piwnicach była strzelnica. Miał być dworzec kolejowy
Czy nie jest to sabotaż byłego pracownika PKP
Kiedyś na tym dworcu był zatrudniony obchodowy kolei żelaznej.
Miał skórzaną torbę, pod nią podpięte spłonki. w torbie nosił dużo żarcia, świerszczyki, wielki klucz i oliwiarkę.
Oraz żółtą chorągiewkę, trąbkę kolejarską.

Pewnego razu przyszedł do służby "na dzień" pracował w turnusie. Dostał zadanie smarowania rozjazdów i...
I zniknął.
Po tygodniu przyszedł telegram ze Zgorzelca z WOP gdzie go zatrzymano.
Smarował rozjazdy linii kolejowej nr 275 Świebodzki - Zgorzelec i zabrakło mu oleju (w głowie też)
Prosił o dostarczenie oleju, bo pożyczył w Zgorzelcu i chce smarować dalej do Berlina.

Wpadł ten gagatek i miał tak zwaną komisję dyscyplinarną w DOKP Wrocław.
Nazbierało się gagatkowi, oj nazbierało.
Kradł na potęgę kolejowe sygnalizacyjne kable miedziane.
Borował dziury do ublikacji w wagonach i sraczach w budynkach stacyjnych.
Podglądał srających ludzi. Jego rajcowało podglądanie przez dziurkę i jak ludzie srają.
Onanizował się wtedy.

Tak to on - Adolfik Śliski - syn Adolfiny Śliskiej

Ma też mieć proces za Radio Stop - RADIO-STOP – system zabezpieczenia ruchu kolejowego stosowany przez PKP.
Pokazywał na YT jak boruje szlifierką z Lidla płytki do tego Radio Stop.

Misza Czerepak - ty wiesz, że on strugał, borował i działały - nie tak jak ty - najebał się na tej kobylicy - nie pracuji.
Tylko ciebie Misza nie zakluczą.
Śliskiemu szykują powróz na kark.


  PRZEJDŹ NA FORUM