I co zdechlaki niedodupczone - żyjecie śmierdziele, Da wam ktoś skrzydła
Zdrowy daj teczkę
A wystarczyło tylko sobie Stachu uczciwie odpowiedzieć na postawione przeze mnie pytanie…
Tak, albo nie…
To wszystko…
I nic ponad to…
To pytanie nie implikuje niczego… Nie jest groźbą ani straszeniem…
Zadałem je z rozmysłem…
Ale Ty wiesz lepiej i wierzysz w to co pomyślałeś… Wierzysz w swoje zwidy…
To było takie proste…
Buahahahaha…

Stachu, gdy ktoś wierzy w swoje zwidy, a potem podejmuje w oparciu o nie działania to jak to się nazywa? To się chyba daje leczyć…


  PRZEJDŹ NA FORUM