Miszeńku kochany - masz ogromne braki w podstawowym wykształceniu. Nadrobimy i to.
Musisz tylko chcieć współpracować.
Stachu pójdziesz na taki układ jak poniżej?
Za każde pomówienie mnie i oszczerstwo, które było na forum, ja zrobię Ci krzywdę… Potem Ty będziesz mógł to sobie wynagrodzić na tych swoich kabelaszkach, którzy Ci donoszą… Chyba, że sam to wymyślasz… To wtedy Twoja strata… Tak czy siak, wiesz, wielkie pierdolnięcie… To jak będzie? Stoi? Buahahahahaha…
koniec cyt.

Miszeńku kochany bobasku.
Co się stało, że tak ostro walnęło ci w dekiel.
Tak intensywnie walczysz z ostrym rudym cieniem mgły
Piszesz, że ci stoi... Stoi i co? Zwal se gruchę i po sprawie.
Miszeńku kochany. Byłeś już na dobrej drodze.
Udało mi się wyciszyć twoje emocje. Udało się początkowe przywracanie społeczeństwu.
Już zaczynałeś rozumieć twoje bezeceństwa, twoje świństwa, twoje naganne zachowania.
Ba!
Już była nadzieja, że zaprzestaniesz czynić zło.
A tu nagle, znowu menda cię ujebała, wpuściła ci ta menda trochę znieczulenia, aby pobrać
twej krwi. I udało się mendzie.
Swędzi cię Misza miejsce wkłucia mendy.
Znieczulenie i jad nienawiści zadziałał znowu!
Jak ty chcesz wyjść z kolejnego przestępstwa? No jak Miszeńku kochany ty mój.
Ja postanowiłem, że nie spocznę w procesie przywracanie ciebie społeczeństwu.
Jesteś trudnym obiektem. Ale ta trudność daje mi dodatkowe motywacje i siły.
Zrobię z ciebie normalnego człowieka - Miszeńku kochany ty mój bobasku.

Miszeńku kochany - masz ogromne braki w podstawowym wykształceniu.
Nadrobimy i to. Musisz tylko chcieć współpracować. Nie myl chcieć i cieć.
Podciągnę cię. Założyłem, że uda się podciągnąć ciebie na poziom średni.
Ale musisz się wyciszyć i współpracować.


  PRZEJDŹ NA FORUM