Co się stało na tarlochu za Gorzyczkami, pod Frydrychem 10 lipca 1951 roku. Pani Grażynko a Stasiek jeszcze nadaje? |
DemoniszczeMalcolRecka pisze: Co się stało na tarlochu za Gorzyczkami, pod Frydrychem 10 lipca 1951 roku. Pani Grażynko a Stasiek jeszcze nadaje? Ja wiem, że wypierdka z komunalnej kwatery szokuje, że Stasiek ma swój prywatny las i dwa domy, każdy w innej lokalizacji. Mnie manna z nieba nie spada. Las był wyrąbany pół wieku temu i posadzone były wtedy sadzonki. Dzisiaj znowu stoi dorodny las. Za oba domy też płacę podatki i za grunt na którym domy stoją. Dziadek kuwa, to od tej mieszanki etera z amoniakiem tak tobą tarmosi, ty już weź zacznij się oswajać z myślą o śmierci bo długo tak nie pociagniesz. Dwa domy? To chyba jak bidula policzysz, a ta rudera na Zdrzałka nawet KW nie ma idioto. |