Z życia PZK
    SP8KIELCE pisze:

    Prawdziwy członek organizacji nigdy nie psioczy na nią, jeśli nie odpowiada mu jej funkcjonowanie to zmienia to.
    Najlepsym sposobem na zmianę jest dostanie się do władz.
    Psioczą tylko malutcy, którym się nic nie chce, boją się lub nie mają pomysłu na naprawę.
    Łatwo jest pisać paszkwile na forumach z zacisza domu schowanym za własnym monitorem. wesoły


Pogrubiłem stwierdzenie które mi się bardzo spodobało - po prostu powala z nóg. I przypomniałem sobie, że już kiedyś coś takiego słyszałem na nagraniach archiwalnych z przemówień Towarzysza Gomułki w roku 1968.

Może czas skończyć dzielić członków na prawdziwych i nie prawdziwych, może czas zrozumieć, że organizacja to nie jakiś wirtualny twór a konkretne osoby. Członkowie nie piszą o organizacji ale o konkretnych osobach sprawujących w niej określone funkcje. I nie psioczą tylko wyrażają swoją opinię, tym się właśnie różni totalitaryzmy od demokracji.

Witold Zakrzewski
SP5UHW


  PRZEJDŹ NA FORUM