Zdrowy, napisz, jak jechał ty z Łodzi przez Pszczynę do Jeleniej Góry. Przypomina to grasowanie Jojo Miał ty bilet resortowy - 90% zniżki na PKS. |
Tak Gówno w przeręblu. Kręcące się gówno w przeręblu. To taka forma literacka. Jak o sygnale z Islandii, który przepalał żarówki w SP. Ty A jakiego softu używasz do CW. Ja ci tu napiszę jak na spowiedzi. Pisałeś kiedyś, aby ci podawać jak się słyszy twój sygnał. Tyle lat. Praktycznie codziennie przy radiu jestem - ciebie nigdy nie słyszałem. Ty masz wykupiony kanał na tej Islandii? Zdrowy, napisz nam, jak jechał ty z Łodzi przez Pszczynę do Jeleniej Góry. Przypomina to grasowanie Jojo. Miał ty bilet resortowy - 90% zniżki na PKS. Pisał ty, że był ty w OTK zastępcą dcy. baonu ds. politycznych w stopniu kapral podchorąży. Stary był zapewne w stopniu podporucznika (sic) No ale po co zniżka na bilet. W kancelarii pisali ci rozkaz podróży i szlus. Jaką miałeś stawkę/ dzień z rozkazem podróży? To były takie myki - co nie? Rozkaz podróży z Przemyśla do Gdyni przez Szczecin. Tobie płacili od kilometra, czy od czasu spędzonego w podróży. Przy DOKP były wtedy referaty wojskowe. Czy przy „rejonach PKP“ też były takie fuchy? Potem byłeś konwojentem. Ale czy w woju, też bywałeś w konwoju? Może woziłeś pocztę wojskową? Kruca fuks. Takie fuchy i wyjebali cię. Powiedz, napisz jakąś legendę, za co cię wyjebali - za przekręty? Dobra, dopiszesz, że byłeś „wyklęty“ |