Z życia PZK
Jacku,

Problem nie tkwi w ordynacji wyborczej - a w ludziach. 99% członków PZK nie interesuje działalność organizacji - są zadowolenie bo mają zapewnioną obsługę kart QSL.

Może czas to zrozumieć, że PZK nie ma członków tylko ma odbieraczy kart QSL nic więcej. Z tej sytuacji korzystają obecni działacze z SP2JMR jako Prezesem na czele.

Nawet najlepsza ordynacja wyborcza nie zmieni nastawienia osób płacących składki członkowskie do organizacji. Może jedynie poprawić sytuacje tym strukturom którym się jeszcze chce coś robić, ale nie spowoduje że nagle będzie lepiej.

Dopóki członkowie PZK będą jedynie płatnikami składek i odbieraczami kart QSL lepiej nie będzie.

Dopóki najniższą strukturą organizacyjną będzie oddział, a nie klub - nie będzie w PZK lepiej.

Dopóki władze PZK nie będą rozliczane z tego co robią, a zjazd będzie maszynką do głoswania - nie będzie w PZK lepiej

Dopóki zamiast 16 oddziałów wojewódzki o pełnej autonomią będzie oddziałów dowolna ilość byle by miały 30 członków - nie będzie w PZK lepiej.

Dopóki Zarząd Główny będzie się składał z ponad 30 osób a nie z góra 11 - nie będzie w PZK lepiej.

Dopóki 100% składki członkowskiej będzie przekazywane do władz centralnych a nie jedynie w 20% z pozostawieniem reszty w oddziałach - nie będzie w PZK lepiej.

Ta lista jest długa można ja jeszcze ciągnąć, ciągnąć i ciągnąć....

Witold Zakrzewski
SP5UHW


  PRZEJDŹ NA FORUM