PZK - recepta
jak być powinmo
Jeszcze tego słucham. Jak to jest, że delegaci głosują budźet PZK nie widząc go fizycznie, bo jak wysłuchałem do projektu uchwały nie został on dołączony.
Czy to są delegaci czy matoły?
Jak się niektórych słucha, to ręce i uszy opadają. Jak już ktoś zaczyna mądrze mówić, to przewodniczący zjazdu go upomina aby kończył, bo czas ucieka.
Żenada.


  PRZEJDŹ NA FORUM