Z życia PZK
    sp7uwl pisze:

    SP1AP, czy Ty w ogóle wiesz o czym piszesz? Czy ujadasz tylko jak Twoi guru z 6 okręgu? Jakby któryś pierdnął, to pewnie zaraz byś napisał, że pięknie pachnie... he, he wesoły
    W PW też zginęły tysiące osób, na Westerplatte, w Bitwie nad Bzurą i w setkach innych miejscach też. Każdy to czci na swój sposób... Przepraszam, nie każdy - są tacy co wolą biegać po wsiach poprzebierani za rycerzy i wymachiwać toporkami za pieniądze z UE. He he.



Większych głupot nikt nie mógł napisać.
Proponuję jeszcze uruchomić stacje z okazji mordu więżniów w Oświęcimiu i innych obozach zagłady. Mordu oficerów polskich w Katyniu. Tych okazji jest tyle, że codziennie możesz mieć inny znak.

Lepiej biegać po wsiach z toporkami za pieniądze z UE, niż nadawać z okazji tragedii ludzkiej.

Do sp8siw, nigdy nie kładłem kafelek ani nie pracowałem na zmywaku. Poczytaj mój CV, a będziesz wiedział co i gdzie robiłem. Z angielskim też nie mam problemu, bo skoro mam amerykański znak ( nie tylko amerykański), to oznacza że musiałem zdawać egzamin w j. angielskim. Jako że go mam, to mogę się nim podpisywać, tak jak pozostałymi jakie posiadam.
Nie czyuję że mnie to w jakiś sposób ośmiesza.


  PRZEJDŹ NA FORUM