Czy Krótkofalarstwo to Ostateczność? ...Wasze inne pasje |
SQ6IUV pisze: To był od kumpla i zarąbista maszyna... poleciałem w poślizgu na zakręcie po żwirze będącym posypanym na drodze... masakra i adrenalina... włoskie Morini. Dziś już mnie to nie pociąga, ale u nas dużo gówniarzy pokupowało sobie motorki i przez wieś zapieprzają latem ponad 200km/h... idioci. Tutaj macie oszołomów i przy okazji lukniecie "ciutkę" gdzie mieszkam oczywiście - ten co slalomem pomykał to nie byłem ya Fajnie tam u Was śmigają na 40'tce.. Apropo rekordów spalania.. mój to na zbiorniku 18,5 l zrobiłem 120 km Hondą Sabrą (silnik V4 16 Valve 2xDOHC) |