Zanim Wezwiesz Fachowca...
amatorskie naprawy sprzętu powszechnego użytku :-)
I to błąd też nie opróżniałem ale niestety nasze paliwo jest nie bardzo czyste od innych kwasów i po dłuższym przechowywaniu robił się osad w gaźniku i komorze korbowodu .Na zimę opróżniam zbiornik a na tłok daje trochę gliceryny bez kwasowej kosmetycznej i zakręcam by się rozprowadziła na wiosnę gdy potrzebuje bez stresu wlewam mieszankę pompuje do gaźnika i odpalam trochę po kopci do zagrzania potem przez całe lato i jesień dokąd jest mi potrzebna nic nie robię przy niej .A na koniec sezonu powtarzam procedurę od początku.I tak już któryś rok bez awaryjnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM