Ciężko zrozumieć po co tym forumowym "krótkofalowcom" pozwolenia radiowe i znaki. Przecież zamiast przez przemiennik nawijać, szmatę żuć, można za złotówkę "smarkfona" kupić i nawijać w ramach darmowych minut.
Rozumiem że na Baofengu nie da się robić QSO MS Rozumiem że po zakupie radia, też jeszcze zainstalować soft do pracy SM lub jakąkolwiek inną emisją cyfrową. Dla forumowych "krótkofalowców" to zadanie nie do wykonania. Analfabetyzm nie tylko techniczny, też granica, próg nie do pokonania. Co taki frustrat na forum robi? Głupa rżnie, troluje, uprzykrza życie innym co ich zainteresowaniem jest krótkofalarstwo A nie bimbrownictwo, pszczelarstwo, badylarstwo, konsumpcja jąder byczych, penisów osła.
Nawet nie ma woli aby się skrzyknąć, poprosić jakiegoś mądrzejszego, aby ich ponauczał wiedzy krótkofalarskiej.
Lider działalnosci krótkofalarskiej na tym forum, dwa razy zrobił sobie wakacje i przy okazji eksperyment.
Za pierwszym razem lidera już nie było, dalej wirtualnie lidera gryźli po kostkach i szarpali za mankiety spodni. Potem O nieszczęśni, sami siebie zaczęli gryźć, nawet się wydawało że się pochlastają ze zgryzoty, bo lidera nie ma i nie wiedzieli czy wróci. Potem były debilne podchody aby lidera sprowokować do odzewu i powrotu, nawet przysięgali poprawę aby tylko ich lider, ich guru powrócił.
Po powrocie, taka sama lajera. Lider zrobił dokładnie ten sam numer, odszedł na chwilę wakacji i zostawił dzieciaki same w piaskownicy. Dokładnie zachowali się jak poprzednio. Z rozpędu atakowali nieobecnego lidera, potem grizli się same pogryzli Adminowi zrobili wodę z mózgu. W desperacji musieli pokazać jakąś dobrze opanowaną profesję Padło na bimbrownictwo Nooooo! To największe wtajemniczenie "krótkofalowca" forumowego.
Techniczne uzdolnienia na poziomie ludzi z porażeniem mózgowym. I nie do ogarnięcia agresja bez powodu - jak zarażone wścieklizna psy
Od wczoraj dobre warunki MS. Geminidy naparzają z radiantu z okolic Kastora. Czy to popaprańców interesuje ? Kompletnie nie interesuje. Interesuje nadal podgryzanie lidera, i głupie dziecinne podrygi rodem z piaskownicy.
Jakby tak zebrać tych nieszczęśników do kupy, wsadzić do wora i zafundować solidne okłady kosturami. Ciekawe czy ta terapia by jakoś pomogła bachorom ?
Dużo napisałeś. Uprawdopodobnij chociaż te swoje wynurzenia jakimiś linkami do opisywanych przez Ciebie zdarzeń…
Ciężko zrozumieć po co tym forumowym "krótkofalowcom" pozwolenia radiowe i znaki. Przecież zamiast przez przemiennik nawijać, szmatę żuć, można za złotówkę "smarkfona" kupić i nawijać w ramach darmowych minut.
Po co w ogóle ten świat istnieje? Przecież cała otaczająca nas rzeczywistość nie jest nikomu z nas potrzebna, podobnie jak nasze własne istnienie. Czy jednak powinniśmy się pastwić nad sobą wzajemnie z tego powodu, że źle się czujemy w tym przedziwnym objawieniu? Może korzystniej jest traktować bliźniego życzliwie - jako towarzysza cierpienia, którego wszyscy dostępujemy? Nie wiemy kim jesteśmy, gdzie się znajdujemy (czym jest ten świat) ani po co istniejemy, więc czemu mielibyśmy się jeszcze kopać po kostkach w obliczu takiej beznadziei? Gadasz w koło to samo: "wszyscy jesteście źli, brzydcy, śmierdzący a ja to wszystko widzę i z was drwię!". Mark Twain ujął tą świadomość w słowach: "Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale niektórzy spoglądają w gwiazdy". Drwiąc z brudu nie wznosisz się ponad ten brud - zacznij spoglądać w gwiazdy, to może wniesiesz jakieś pozytywne wartości do życia własnego i bliźnich.
Ciężko zrozumieć po co tym forumowym "krótkofalowcom" pozwolenia radiowe i znaki. Przecież zamiast przez przemiennik nawijać, szmatę żuć, można za złotówkę "smarkfona" kupić i nawijać w ramach darmowych minut.
Wiadomo ,, ale jak się Kuma Czaczę i siE Dymi na KF'ach .. a nie na jakiś Tam /Przemiennikach/ >,, to inna BaYa Yest .. !!
Ciężko zrozumieć po co tym forumowym "krótkofalowcom" pozwolenia radiowe i znaki. Przecież zamiast przez przemiennik nawijać, szmatę żuć, można za złotówkę "smarkfona" kupić i nawijać w ramach darmowych minut.
Wiadomo ,, >,,,>,,, ale jak się Kuma Czaczę i siE Dymi na KF'ach .. a nie na jakiś Tam /Przemiennikach/ >,,, to inna BaYa Yest .. !!
Ej - błędnie wskazałeś autora cytatu - to napisał "pepek", a nie ja - pepe Pepek to chyba kolejny nick tej "waszej" zmory...