NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » OBWIESZCZENIA, INFORMACJE » KRÓTKOFALARSTWO W RYBNIKU - ZNALEZIONE W NECIE, TO KOPIUJE

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Krótkofalarstwo w Rybniku - znalezione w necie, to kopiuje

..i ani słowa o STachu?
  
sq4ctp
19.10.2017 16:23:41
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: ko13oc

Posty: 1014 #2479024
Od: 2015-2-20
    Srasiek_Reden pisze:

      Srasiek pisze:

      Z krótkofalarstwem spotkałem się gdzieś około roku 1964.Dlaczego zawędrowałem do radioklubu LOK to już niestety nie pamiętam. Pierwszą licencje, jaką otrzymałem to była licencja nasłuchowca – i to właśnie gdzieś około roku 1964. Radioklub znajdował się w budynku zaraz za kinem „Górnik”. Znak wywoławszy radiostacji o SP9KJT. Kto był kierownikiem radiostacji to też mi umknęło z pamięci – ale chyba SP9AHA. W tym czasie w okolicach Rybnika było już sporo krótkofalowców. Niektórych pamiętam – SP9EK z Niedobczyc Miasta, SP9AHA, SP9RJ, SP9AGW, SP9AKW później SP9PT. W klubie było wesoło – nawet jedna z rybnickich dziewczyn była zapalonym krótkofalowcem. Były to czasy, w których nadajnik należało zbudować sobie samemu. Odbiorniki to były raczej fabryczne z demobilu wojskowego. Pracować na nadajniku, czyli nawiązywać łączności mogli tylko doświadczeni nasłuchowcy no i oczywiście licencjonowani nadawcy. Wbrew pozorom nie było to takie proste – należało wiedzieć co należy mówić, co wolna a czego nie wolno mówić. Gdzieś w roku 1967 ( jak już miałem licencje krótkofalowca) lub co nieco wcześniej założyłem Harcerski Klub Krótkofalowców przy ZSZ Ryfama. Mieliśmy znak wywoławczy nie harcerski SP9PZD – ale radiostacja a właściwe sam znak otrzymaliśmy z klubu, który kiedyś był w szkole w Rydułtowach. Nie mogłem w tym czasie być kierownikiem radiostacji – z tego wynika, że jeszcze nie miałem swojego znaku – więc kierownikiem był SP9EK. On to zresztą załatwił przeniesienie znaku i inne sprawy z tym związane. Do klubu SP9KJT na krótko powróciłem gdzieś około roku 1977 – jakiś czas byłem tam kierownikiem radiostacji. Mój znak wywoławczy to był SP9DFP. Ale w roku 1977 opuściłem miasto Rybnik i przeprowadziłem się do Raciborza. I tutaj praktycznie zakończyłem karierę krótkofalarską – mieszkam na parterze 10-cio piętrowego wieżowca, więc opadło zainstalowanie anteny. Zresztą w stanie wojennym zabrano i licencję ( milicja) i już nie oddano. Były wg nich ( zresztą poniekąd słuszne) zarzuty, że mieszkam w Raciborzu a QTH czyli miejsce radiostacji to Rybnik. Ale jakoś udało mi się ich przekonać, że już dawno nie mam radiostacji – miałem szczęście, bo z oporami, ale uwierzyli.
      Sama praca na radiostacji była bardzo ciekawa. Były różne zawody między innymi CQ ROW. Te zawody promowały Rybnicki Okręg Węglowy. Polegały na nawiązaniu łączności krótkofalowców spoza ROW z wszystkimi radiostacjami ROW – a było ich sporo jak na te czasy. Czas był ograniczony, ale nie pamiętam ile dni. Zakończenie i wręczenie nagród było gdzieś w Domu Kultury chyba w Niewiadomiu. Ojj były tam ciekawe spotkania – nadmienię, że niektórym krótkofalowcom bardzo się naraziliśmy w eterze a przybyli oni na spotkanie. Co niektórzy wchodząc na salę pytali od razu kto jest z SP9PZD.
      Niezbyt pamiętam, do którego roku zajmowałem się klubem SP9PZD – później przejął to kolega a dalsze losy nie są mi bliżej znane. Wiem, że przenieśli się do wieżowca przy Kościuszki. Ale co dalej to już nie wiem. Tak samo nie wiem gdzie jest obecnie mój pierwszy klub SP9KJT czy na Prostej?.
      Pamiętam jeszcze czasy, gdy powstał klub SP9PRO – w budynku Zjednoczenia Węglowego na Kościuszki. Ale nie byłem tam z różnych powodów.
      Po przeprowadzeniu się do Raciborza chciałem kontynuować działalność krótkofalarską w klubie raciborskim – ale po pierwszej wizycie zrezygnowałem. Po prostu nie przedstawiłem się, jako licencjonowany krótkofalowiec, lecz ot taki sobie, który chce się zapisać do klubu i przyszedł się dowiedzieć, na czym to polega. Jak usłyszałem sporo ciekawych bajek. Poprosiłem o dopuszczenie mnie do samodzielnej pracy na radiostacji – o dziwo włączyli mi radiostację i pozwolili robić, co chciałem. „Szczęka im opadła” jak swój znak wywoławczy łamałem przez ich klubowy. Pożegnałem się grzecznie i już więcej się tam nie pokazałem. Jak się później dowiedziałem to klub zajmował się bardziej modelami zdalnie sterowanymi niż krótkofalarstwem.
      Ciekawy jestem jak dziś funkcjonuje rybnickie krótkofalarstwo.

      Ciekawostki z klubu SP9KJT i SP9PZD. :wink:




      ROZUM ZNALAZŁEM
      TWÓJ ROZUM
      JAK TY ŻYJESZ BEZ ROZUMU





      Swego czasu kino „Górnik” zafundowało sobie nowy sprzęt. Tak się złożyło że poszedłem na film zaraz na początku używania tego sprzętu. Jakie zbyło moje zdziwienie jak gdzieś s połowie filmu zanikł głos filmu a w głośnikach rozległ się potężny głos „ SP9KJT na wywołaniu ogólnym …” Co się działo w kinie to lepiej nie mówić. Od razu pobiegłem do kluby wyłączyć radiostację. Ojjj była wojna pomiędzy kinem a LOK-iem. Winny był oczywiście ich sprzęt – następowała gdzieś detekcja na wzmacniaczach. Przez jakiś czas jak były seanse w kinie to nie mogliśmy używać nadajnika. Później dali się przekonać i w ramach gwarancji usterka wzmacniaczy została usunięta.
      Podobną sytuację miał SP9EK – tylko przerwał kazanie w kościele. Zamiast księdza ludzie usłyszeli SP9EK na wywołanie ogólnym. Jak to w wiosce – wszyscy wiedzieli o kogo chodzi. A jego żona była w tym czasie w kościele. Jak pamiętam jakoś sie dogadali – chyba SP9EK naprawił im te nowe wzmacniacze.
      Tak sam historie miałem w szkole RYFAMy – jak zespół „bitowy” rozpoczynał próby to my musieliśmy przestać nadawać, bo gitary milkły a w całej szkole było nas słychać – i to potężna siła głosu, większa niż gitar. Próbowaliśmy dojść do tego gdzie następuje detekcja, chyba nam się udało – nie pamiętam szczegółów.
      Lepsza afera była na SP9PZD. Nawet wkroczył PIR ( Państwowa Inspekcja Radiowa). Otóż okazało się, że na jednej częstotliwości pasma 3.5 MHz na terenie Rybnika i okolic milknie rozgłośnia Katowice a słychać tylko nas. PIR zrobił czerwoną kreską na skali generatora i zabronił nam na tej częstotliwości pracować. Całe szczęście, że nie zabronił całkowicie pracy. Później dokonaliśmy modernizacji sprzętu i problem z harmoniczną zniknął.










    ROZUM ZNALAZŁEM
    TWÓJ ROZUM
    JAK TY ŻYJESZ BEZ ROZUMU




Cytować się naucz. Srasiek przecież nie wkleił tego badziewia o rozumie.
Stachu, jakie modele robiłeś w tym klubie?
_________________
Mam tu tylko dwa konta, to oraz „Michal Czarkowski sq4ctp”. Inne z podobnym nickiem nie są moje – to nie ja…
Kłamca SP1AP: http://kf-ukf.iq24.pl/default.asp?grupa=163238&temat=479342
„Mnie tu nie ma”:http://kf-ukf.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=2587677
Stachu SP95094KA: „Moim synem nie jestem - to fakt. Ale w wieku mego wnuka.”
Stachu SP9-5094KA:„Ja na ten przykład jestem muł i ciężko mi jakikolwiek żart zrozumieć. Bo to jednak trza mieć lotny umysł.”
Stachu czyli Srasiek_Reden: „Ja jestem gupek, to nie wiem i nie powiem tym samym”
Stachu czyli Srasiek_Reden: „Moje nasłuchy stacji od pasma 160 metrów po pasmo 70 cm i to wszelkimi możliwymi emisjami emitowane sygnały - to ściema.”
  
sq4ctp
20.10.2017 06:13:07
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: ko13oc

Posty: 1014 #2479127
Od: 2015-2-20
To żadna sztuka Sraśku_Reden mieszać w cytatach:

    Srasiek_Reden pisze:


    Jestem idiotą genetycznie usposobionym do tego by nim być Gnojófka w moim łbie fermentuje
    stont moja tworczosc na forum

    haj kto gnojowke ma we lbie
    kurna chyba sie pochlastam czopkiem


Przytnij cytat i zostaw część cytowanej wypowiedzi do której się odnosisz.
Dodawanie czegoś od siebie w cytacie jest zbędne i głupie. Szczególnie głupie jeśli powyżej jest oryginalna wypowiedź.
Co chcesz osiągnąć umieszczając w cytacie coś czego oryginalnie tam nie było?
_________________
Mam tu tylko dwa konta, to oraz „Michal Czarkowski sq4ctp”. Inne z podobnym nickiem nie są moje – to nie ja…
Kłamca SP1AP: http://kf-ukf.iq24.pl/default.asp?grupa=163238&temat=479342
„Mnie tu nie ma”:http://kf-ukf.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=2587677
Stachu SP95094KA: „Moim synem nie jestem - to fakt. Ale w wieku mego wnuka.”
Stachu SP9-5094KA:„Ja na ten przykład jestem muł i ciężko mi jakikolwiek żart zrozumieć. Bo to jednak trza mieć lotny umysł.”
Stachu czyli Srasiek_Reden: „Ja jestem gupek, to nie wiem i nie powiem tym samym”
Stachu czyli Srasiek_Reden: „Moje nasłuchy stacji od pasma 160 metrów po pasmo 70 cm i to wszelkimi możliwymi emisjami emitowane sygnały - to ściema.”

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » OBWIESZCZENIA, INFORMACJE » KRÓTKOFALARSTWO W RYBNIKU - ZNALEZIONE W NECIE, TO KOPIUJE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny