| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Zdrowy po akademii wojskowej - wciela się w mitologiczną postać BansheeZdrowy dużo czyta Harlekinów - może coś z matmy? | |
| | TuathaDeDanann | 24.05.2021 22:48:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 65 #7820187 Od: 2018-8-29
| Zdrowy po akademii wojskowej - wciela się w mitologiczną postać Banshee
Banshee 13.08.2018 17:49:49 poziom 1
Grupa: Użytkownik
Posty: 49 #2575031 Od: 2017-11-19 TW_Kleryk pisze:
Janek_z_Rzemiencic pisze:
Jak w temacie
To tylko zjawa która skamle.
Ty stary ramolu, już sam sobie odpisujesz?
Krzyknę, uszczypnie, trzepnie o glebę, czerep o kaloryfer, wypłynie gnojówka z pękniętego czerepu...
Ciekawa śmierć, widowiskowa. pytanie - po co ci do tego gnojówka - po ki chuj kaloryfer
O ogrzewaniu elektrycznym - nie słyszał? Żyję na tym świecie ponad siedem dekad. Ani nie słyszałem o czerepie z gnojówką. Ani nie widziałem. Ty musiałeś tym czerepem bez gnojówki - walnąć o kaloryfer, za małego szczyla. Czy stary złapał cię za giry i pierdolnął o kaloryfer. Ponoć Giermańcy mieli to opanowane - no i Ukraińcy pełniący służbę w SS
Ja ci dam inny pomysł. Kupujesz przez net procę. Jak kurier UPS dostarczy gnojówkę - co jo godom, co jo godom. Jak kurier dostarczy procę. - wkładasz czerep w „łatkę“ procy i strzelasz czerepem o betonowy przyczółek mostowy - możesz wsadzić swoje jaja i strzelić jako „rozpryskowym“ - albo główkę lulaczka wsadź w łatkę procy i strzel krowie, jak dźwignie ogon. Będziesz miał zajebisty orgazm. Jak się spuścisz? Twoją ulubioną gnojówką się spuścisz.
A swoją drogą - skąd znasz gnojówkę. Skąd znasz zabawy z gnojówką.
To prawda, że kazałeś się zamknąć w beczce na gnojówkę i chciałeś tak pływać w stawie pod wodą - jak w okręcie podwodnym?
Oj zdrowiutki, zdrowiutki - cymbałku jeden. | | | Banshee | 24.05.2021 22:58:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 50 #7820199 Od: 2017-11-19
| Gowno wiesz, już ci nie raz pisano na tym forum, że nie masz pojęcia kto cię karci.
Znowu samotność doskwiera? To już tak teraz będzie, aż do śmierci, tez w samotności, gdzieś na szpitalnym korytarzu przy kiblu, bo rodzina się ciebie pozbędzie z przyjemnością.
Olali cię wszyscy, jak chcesz zawołać Banshee, to nie ma problemu, ja tobie krzyknę, uszczypnie i będzie po wszystkim... Chociaż nie, będzie długo i boleśnie, w gównie, szczynach... długo i w cierpieniu
Wiąż sznur! |
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|